Wypróbowałem zasadę „na otwartej przestrzeni” minimalistów i pojawił się błąd polegający na usuwaniu bałaganu

Wypróbowałem kilka wskazówek i trików dotyczących porządkowania i organizowania, np H&G Edytor sekcji Rozwiązanych i pomyśl, że kiedy czujemy się sfrustrowani brakiem miejsca, prawie zawsze dzieje się tak dlatego, że musimy edytować nasze rzeczy.

Jak można się domyślić, znani amerykańscy autorzy Joshua Fields Millburn i Ryan Nicodemus – znani jako „Minimaliści” – również opowiadają się za życiem za mniej. Ich „na świeżym powietrzu” porządkowanie zasada jest niewiarygodnie prosta, a biorąc pod uwagę, że kiedy wypróbowałem ich „30-dniową grę w minimalizm”, udało mi się pozbyć ponad 300 przedmiotów, zdecydowałem się spróbować.



Wczoraj wieczorem zastosowałem ten pomysł w moim salonie, który i tak wymagał trochę uwagi.



Zasada porządkowania „na świeżym powietrzu”.

Jeśli myślisz o uporządkowaniu małego salonu w ten weekend, ta prosta sztuczka pomoże Ci zobaczyć, z czego możesz odpuścić, i zmotywuje Cię do ponownego uporządkowania rzeczy.

Wyjaśniono zasadę usuwania bałaganu

Salon o otwartym układzie z marmurowym kominkiem i czarno-białymi krzesłami



(Zdjęcie: Kitesgrove)

W tym wideo Joshua Fields Millburn podkreśla, że ​​często chowamy nasze rzeczy w szufladach, szafkach i kredensach, a także na strychach i w szafach.

Mówi, że pewnego dnia on i inny minimalista Ryan Nicodemus oraz kilku kolegów opróżnili swoją szafę w studiu, w którym nagrywają swoje treści cyfrowe, i wpadli na zasadę „na świeżym powietrzu”.

Tydzień 3 Objawy ciąży

„Wszystko wynieśliśmy na podłogę, wszystko z szafek, wszystko wynieśliśmy na wierzch, stąd nazwa tej zasady jako zasady „na zewnątrz”. A gdy tylko ujawniliśmy wszystko, co to zrobiło? To zmusiło nas do poradzenia sobie ze wszystkim.



Gdzie tego próbowałem i dlaczego

biały salon z otwartymi półkami

(Zdjęcie: Future PLC)

Zastosowałem ich zasadę do mojego telewizora, który jest drewniany, z połowy XX wieku i jest prawdziwym magnesem na bałagan. Znajduje się w salonie, który pełni także funkcję jadalni, a ponieważ telewizor znajduje się kilka kroków od stołu w jadalni, zwykle wykorzystuję go do przechowywania zastawy stołowej, aby móc szybko je wyjąć i nakryć do stołu – dodatkowe podkładki, serwetki, świece stożkowe i podgrzewacze.

To tego rodzaju rzeczy, które w przeciwnym razie zajęłyby miejsce w mojej kuchni, a których nie używam podczas szybkiego obiadu w środku tygodnia, ale miło je mieć, gdy przychodzą przyjaciele. Mieści także mnóstwo butelek wina i alkoholi mocnych oraz trochę innego bałaganu.

To jedyny zamknięty przechowywanie w salonie które mam – poza szafką pod telewizor mam tylko otwarte półki, które uwielbiam, ale muszę przyznać, że nie są tak praktyczne. Otwarte regały to raczej miejsce na wybrane przedmioty niż miejsce, w którym można je po prostu przechowywać, dlatego wymaga dużo większej dyscypliny. Górną szufladę szafki telewizyjnej można łatwo wysunąć i wepchnąć do niej bałagan, co często robię.

Zanim zacząłem to sprzątać, czułem się, jakbym otwierał puszkę robaków, bo nie zwracałem na to żadnej uwagi, odkąd wprowadziłem się kilka miesięcy temu. Właśnie zająłem się górną szufladą, ponieważ zawsze lepiej jest robić jedną szufladę na raz i cieszyć się, że to zniknęło, niż próbować robić za dużo.

Wyszło z tuzina notesów, trochę papierowych śmieci, które można było od razu wyrzucić do kosza, dwa stare iPhone'y, pudełko kopert i mnóstwo kart „nowego domu”, które przeszukałem, zostawiając tylko niewielki wybór.

Było też kilka niezidentyfikowanych sznurków, trzy zabytkowe słoiki Bovril, których mam za dużo, ale mimo to uwielbiam, dwie paczki kart do gry, dwa długopisy i spray do usuwania lepkich rzeczy, którego planowałem użyć na ekranie telewizora, ale nie nie zabrałem się do zrobienia. Było też trochę przedmiotów do rękodzieła, takich jak kolorowe kartki i próbki tapet.

Jak naturalnie pozbyć się komarów na podwórku

Mój werdykt

Pomysły na domowe biuro

(Zdjęcie: Kwiat Michelin)

Kiedy wszystko leżało na podłodze, zdałem sobie sprawę, że jedynym powodem bałaganu w telewizorze był fakt, że nie znalazłem jeszcze miejsc na rzeczy w mieszkaniu. Na przykład notesy, artykuły papiernicze i drobne przedmioty do rękodzieła miałyby o wiele większy sens przechowywane w moim domowe biuro , być może w małej wolnostojącej szafce lub taki regał narożny w Wayfair . Ten drewniana szuflada i regał w Wayfair ma mnóstwo miejsca na mniej ładne akcesoria biurowe i kilka półek, które można stylizować.

Podobnie, lepiej byłoby trzymać karty do gry razem z innymi grami karcianymi w telewizorze, aby były gotowe na wieczory gier tej jesieni.

Oprócz starych rachunków, poczty i papierowej instrukcji obsługi moich nowych słuchawek, tak naprawdę nie było zbyt wiele rzeczy, które należało wyrzucić. Przestawiłam szufladę tak, aby mieściły się w niej wyłącznie podkładki i rzeczy bezpośrednio związane z przyjęciami, a na pozostałe drobiazgi znalazłam tymczasowe domy. Jest jeszcze wiele do uporządkowania, ale przynajmniej zacząłem.

Często zadawane pytania

Jaka jest zasada 50% przy sprzątaniu?

Zasada 50% została ukuta na TikToku i zakłada, że ​​wszystkie obszary przechowywania są zapełnione tylko w około 50%. Zatem Twoja szafa, schowki pod łóżkiem i szafki kuchenne będą zapełnione tylko w połowie. Może to być dobry cel, o którym warto pamiętać, pozostawiając sobie trochę miejsca na manewry. Teoretycznie utrzymanie dużej ilości pustego miejsca w szafkach oznacza, że ​​odkładanie rzeczy będzie nam łatwiejsze i bardziej motywujące.


Teraz, gdy poczyniłem pewne postępy, czuję się bardziej zmotywowany do uporządkowania innych zagraconych obszarów, z których zrezygnowałem po przeprowadzce. Zamiast czuć, że nie ma miejsca na rzeczy, pogrupuję przedmioty w kategorie i zastanowię się, gdzie będzie dla nich najdogodniejsze miejsce. To powolny proces, ale dzięki niemu czuję, że jestem panem wszystkiego.