Ekspres przelewowy KitchenAid należy do najlepszych – jestem baristą i uwielbiam go
124,96 GBP Pogląd
124,96 GBP Pogląd
143,75 GBP Pogląd Pokaż więcej ofertCodziennie sprawdzamy ponad 250 milionów produktów pod kątem najlepszych cenEkspres przelewowy KitchenAid to doskonały przykład tego, dlaczego klasyki nie da się pokonać. Amerykańska marka ma już ugruntowaną pozycję, gdyż producenci najwyższej jakości sprzętu kuchennego i ich ekspresów do kawy nie są wyjątkiem, zwłaszcza ten.
Jeśli ktoś miał dobrze robić kawę filtrowaną, to z pewnością był to KitchenAid. Kawa filtrowana jest popularna w całym kraju, podobnie jak KitchenAid. Nie było dla mnie zaskoczeniem, gdy to atrakcyjne urządzenie zapewniło miejsce w naszym przewodniku po najlepszych ekspresach do kawy przelewowej na rynku.
Imię Afrykańską kobietę
Po przetestowaniu tego w różnych funkcjach parzenia, od pojedynczego podania, automatycznego uruchamiania i utrzymywania ciepła, mogę potwierdzić, że to więcej niż zasługuje na swoją reputację. Jest wystarczająco prosty dla początkujących, podczas parzenia naprawdę pysznej kawy. Nawet jako snob kawowy bardzo mi się to podobało.
Dane techniczne

| Wymiary | 14,3 x 7,1 x 13,4 cala |
| Waga | 7,3 funta |
| Materiał | Metal, plastik, szkło |
| Pojemność karafki | 12 filiżanek (57,5 uncji) |
| Pojemność zbiornika na wodę | 47,4 uncji |
| Filtr | Nadaje się do wielokrotnego użytku, można myć w zmywarce |
| Płyta rozgrzewająca | Tak |
| Długość przewodu | 40 cali |
Rozpakowywanie

KitchenAid jest dostarczany w dużym kartonowym pudełku. Ekspres jest już duży, jednak wielkość jest przesadzona przez nadmierne, nienadające się do recyklingu opakowanie. Jest mniej więcej równy podział tektury nadającej się do recyklingu i polistyrenu nienadającego się do recyklingu, co nie jest idealne do wyrzucania śmieci, ale oznacza to, że KitchenAid dotarł w idealnym stanie.
Było wiele naklejek, które trzeba było odkleić, zanim mogłem umieścić to w pełnej krasie na blacie. Odklejenie ich nie zajęło dużo czasu, a poza tym nie pozostawiły żadnych śladów. W rzeczywistości były przydatne, oferując wskazówki dotyczące proporcji fusów kawy do wody. Jest to jednak jeszcze jedna rzecz, którą należy zrobić, zanim będzie można przystąpić do parzenia.
KitchenAid ma wiele przemyślanych funkcji: karafka ma dotykowy uchwyt, zbiornik na wodę można całkowicie wyjąć (i ma również przydatny uchwyt), a wszystko jest oczywiste. Instrukcję obsługi dostałem tylko dla wstępnego przeglądu, aby upewnić się, że nie przeoczyłem żadnych specjalnych funkcji. Ja nie: KitchenAid z łatwością udostępnia wszystkie najlepsze funkcje, dzięki czemu możesz w pełni je wykorzystać.
Komu by to odpowiadało?

Najłatwiej zapytać: „kto nie wybrałby ekspresu przelewowego KitchenAid?”, ponieważ KitchenAid ma tak szeroki wachlarz zastosowań. Jest dostępny w klasycznych kolorach KitchenAid, dzięki czemu pasuje do różnych projektów wnętrz. Błyszczące, zakrzywione wykończenia tylko podkreślają charakterystyczny styl KitchenAid.
Można w nim zaparzyć od jednej do dwunastu filiżanek pysznej kawy. Dostępny jest nawet przydatny przycisk pauzy, dzięki któremu można nalać filiżankę bez konieczności czekania, aż cały garnek się zaparzy. Ponadto, jeśli zaparzysz za dużo, płyta utrzymująca ciepło utrzyma bardzo wysoką temperaturę, dzięki czemu zawsze będziesz mieć pod ręką filiżankę parującej kawy gotową do nalania. Kiedy to piszę, niemal słyszę westchnienie ulgi dochodzące z zapracowanych domów rodzinnych.
Ludźmi, którym to nie odpowiada, będą ci, którym brakuje miejsca, mimo że jest piękne, jest ono również dość duże. Jest to również bardziej inwestycja niż inne ekspresy do kawy kroplowej, więc nie jest dla tych, którzy robią zakupy z ograniczonym budżetem. Niewiele więcej mogę zaoferować, aby odstraszyć kupujących. Ma dużą pojemność, parzy pyszną kawę i utrzymuje ją gorącą grubo ponad godzinę.
Jak to jest używać?

Przelewowe ekspresy do kawy mogą okazać się zaskakująco skomplikowane, ale myślę, że KitchenAid trafił w sedno. Wszystkie elementy sterujące są jasne i oczywiste. Z przodu znajduje się także poręczny – choć nieco retro – zegar cyfrowy.
imiona oldschoolowej dziewczyny
Po przepłukaniu maszyny i napełnieniu zbiornika, była gotowa do pracy. KitchenAid nagrzewa się w zaledwie 15 sekund, czyli krócej niż w przypadku przeciętnego ekspresu do kawy przelewowej (niektóre wymagają kilku minut), a potem wystarczyło nacisnąć przycisk. To nie jest banał, to naprawdę jest takie proste.
Dwanaście filiżanek

Dodałem świeżo zmieloną kawę do koszyka filtra (który nadaje się do wielokrotnego użytku i można go myć w zmywarce). Wewnątrz kosza filtra znajdują się przydatne znaczniki, które pomogą Ci wybrać, ile mielonej kawy dodać, aby uzyskać żądaną filiżankę. Te wytyczne są przybliżone, ponieważ to, jak drobno zmielisz kawę, będzie miało wpływ na to, ile miejsca zajmie. Jednak dla przeciętnego miłośnika kawy te znaczniki są więcej niż wystarczającą wskazówką. Jeśli jesteś bardzo wrażliwy na smak, możesz zacząć odważać fusy za pomocą wagi do kawy (np Escali Versi, dostępny w QVC ).
Moją pierwszą próbą warzenia była pełna karafka na dwanaście filiżanek. KitchenAid wykorzystuje słuchawkę prysznicową do równomiernego nasycenia fusów. Wewnątrz widać wszystkie 29 otworów, co nie przekłada się na szczególnie głośny dźwięk parzenia. Ogólnie rzecz biorąc, wytwarzał około 40 dBA hałasu, co było podobne do odgłosu cieknącego kranu. Nie chciałbym spać przy takim hałasie w tle, ale w kuchni nie mam z nim problemu.
W osiem minut KitchenAid napełnił moją karafkę zawierającą dwanaście filiżanek przepysznie pachnącą kawą. Działa nieco wolniej niż inne testowane przeze mnie ekspresy do kawy przelewowej (co trwało pięć minut). Ogólnie rzecz biorąc, osiem minut to niewiele czasu na oczekiwanie na pełną karafkę gorącej kawy.
Jeśli chodzi o smak, to było pyszne. Było gładkie, słodkie i aksamitne. Moc naparu była mocna, ale nie przytłaczająca, nadal zachowując klasyczną lekkość filtra. To delikatny i łatwy sposób na rozpoczęcie, jeśli dopiero zaczynasz pić kawę filtrowaną. Zaoferowałem kilka filiżanek innym ekspertom-testerom, którzy akurat pracowali w kuchni testowej, w tym jednemu, który tak naprawdę nie lubi kawy filtrowanej. Smakował nawet temu, kto nie przepada za kawą filtrowaną. Właściwie skończyła swoją filiżankę, co mówi samo za siebie.
Odkryłem jednak, że dwanaście filiżanek kawy to nie jest ilość, jakiej można się spodziewać. Napełniłem dwa kubki prawie 8 uncjami kawy i zauważyłem, że ilość kawy w karafce gwałtownie spadła. Jak się okazuje, jedna filiżanka KitchenAid to tak naprawdę 5 uncji. W mniejszym domu nie stanowi to problemu, ale warto o tym pamiętać, jeśli każda kropla ma wystarczyć na zaspokojenie potrzeb dwunastu gości kofeinowych.
Jednorazowe

Najmniejsza wielkość zaparzania w karafce to cztery filiżanki, więc testowanie kawy jednorazowej było trudne. Biorąc pod uwagę, że rozmiar filiżanki KitchenAid jest prawie o połowę mniejszy niż mój, dobrze wiedziałem, gdzie należy obserwować poziomy parzenia, zanim skorzystałem z funkcji „wstrzymaj i nalej”.
To jedna z moich ulubionych funkcji KitchenAid. Nie jest to unikalne rozwiązanie w przypadku ich ekspresu do kawy kroplowej, ale robią to szczególnie dobrze. Niezależnie od tego, ile się zaparzy, możesz zatrzymać proces (bez kapania) i nalać z częściowo zaparzonej karafki. Jest idealny dla osób, które lubią doładować kawę lub wypijać kilka filiżanek rano. Dowiedziałem się, że nie kapie z ekspresu, ponieważ posiada zawór, który zbiera kawę przez pół minuty podczas nalewania, dzięki czemu masz czas na uzupełnienie filiżanki przy minimalnym bałaganie. Tak więc, chociaż oszacowanie ilości kawy na jedną porcję nie jest idealnym rozwiązaniem, jest to całkiem proste, a funkcja „wstrzymaj i nalej” jeszcze bardziej ułatwia życie.
Trzymaj się ciepło

Mięso delikatesowe w ciąży(Źródło zdjęcia: Przyszłość)
Ostatnio przetestowałem wiele ekspresów do kawy przelewowej, które odchodzą od oferowania funkcji długiego utrzymywania ciepła i gorących płyt. Myślę, że to część ruchu w kierunku świeższej, specjalistycznej kawy. Jeśli karafka będzie przez jakiś czas stać na gorącym talerzu, będzie miała smak nieświeży i przypalony.
KitchenAid trafił w sedno dzięki swoim płytom grzejnym. Funkcja utrzymywania ciepła działa przez 40 minut, a cyfrowy ekran odlicza czas, jaki pozostał do działania funkcji utrzymywania ciepła. Zostawiłem pół karafki włączonej na pełne czterdzieści minut, a kiedy próbowałem nalać i wypić filiżankę, było za gorąco. Musiałem to zostawić i wrócić, bo parowało. Wróciłem do dzbanka po godzinie, co jest prawdopodobnie optymalnym czasem „utrzymywania ciepła”. Kawa była wciąż zbyt gorąca, aby ją wypić od razu. Pomimo tej imponującej temperatury, wszystkie smaki nadal były obecne. Mój kubek był lekki, słodki i trochę orzechowy, wcale nie czerstwy ani spalony.
Czyszczenie, przechowywanie i konserwacja

Biorąc pod uwagę piękno KitchenAid, jego konserwacja jest zaskakująco tania. Do błyszczącej obudowy nie przykleiły się żadne ładunki elektrostatyczne, a wszystkie zdejmowane części (w tym filtr) można myć w zmywarce. Niewiele musisz zrobić.
W zestawie znajduje się czterdziestocalowy kabel, co oznacza, że masz wiele możliwości umieszczenia go na blacie. Pod urządzeniem KitchenAid można zwinąć dowolny zapasowy kabel (na podstawie znajdują się schludne haczyki do mocowania kabli). Są to wszystkie przydatne funkcje, ponieważ jest zbyt duży, aby móc robić cokolwiek poza przechowywaniem na blacie. Jeśli umieścisz go w szafce, nie zmieścisz w nim nic więcej.
Jak ocenia online?

Zarówno recenzenci, jak i klienci mają takie same zdanie jak ja na temat KitchenAid. Jest bliski powszechnej miłości. Ludzie opisywali go jako „pięknie zbudowany” z „naprawdę przydatnymi” funkcjami. Jeden z recenzentów nazwał go nawet „genialnym” ekspresem przelewowym. Zakres funkcji, automatyczne timery i duża pojemność wydawały się najlepiej pasować do zapracowanych domów. Jednak nawet ci, którzy nie musieli parzyć ogromnych ilości kawy, doszli do tego samego konsensusu co piwowarzy wsadowi: w ten sposób powstaje pyszna kawa filtrowana.
Wszystko brzmi całkiem nieźle, ale wśród recenzji można znaleźć kilka typowych skarg. Jedyne dwa, które się potwierdzają, to to, że zajmuje dużą powierzchnię i jest wolniejszy niż inne ekspresy do kawy przelewowej. Nie ma od tego ucieczki, KitchenAid jest duży. Nie jest tak wysoki, aby nie zmieścił się pod szafkami ściennymi, ale wymaga znacznej ilości miejsca na blacie.
Kwestia prędkości jest trudna. Jeśli masz ochotę na jedną filiżankę kawy filtrowanej, możesz ją wypić w ciągu kilku minut, co, biorąc pod uwagę smaki, wydaje mi się wystarczająco rozsądne. Wolałbym napić się kawy w dwie minuty, która smakuje jak z KitchenAid, niż kawę z drugiej, zrobioną w pół minuty, ale o znacznie mniej doskonałych smakach. Wszystko zależy od priorytetów.
Jak to się porównuje?

Przetestowaliśmy szereg najlepsze ekspresy do kawy przelewowej , a najuczciwszym porównaniem byłoby porównanie KitchenAid z najlepszą opcją z naszego przewodnika po zakupach, czyli kubkiem OXO 8 . Nasi eksperci uwielbiają OXO za jego wszechstronność, jakość i oszczędność miejsca, dlatego ma pewne podobieństwa do KitchenAid (a także pewne istotne różnice).
Na blacie OXO zajmuje znacznie mniej miejsca niż KitchenAid. To nie jest takie piękne. W rzeczywistości wykończenie ze stali nierdzewnej wygląda całkiem funkcjonalnie. Jeśli jednak brakuje Ci miejsca, OXO jest znacznie lepszą opcją. Obydwa ekspresy przelewowe są łatwe w obsłudze. Ich funkcje są oczywiste i oba spełniają swoje obietnice. Jednakże OXO można zaprogramować tak, aby przyrządzał jedną filiżankę, gdy KitchenAid wymagał pewnego nadzoru.
Jeśli chodzi o parzenie dużych karafek, KitchenAid wysunął się na prowadzenie. Może się automatycznie uruchomić i przygotować kawę na określony czas, natomiast OXO nie. KitchenAid może także utrzymywać temperaturę pełnej karafki przez ponad godzinę. Ponownie, OXO nie może. Najważniejszą praktyczną cechą, o której warto pamiętać, jest to, że ani KitchenAid, ani OXO nie odmierzają filiżanek w taki sam sposób, jak my (ja standardową filiżankę kawy robię w ilości 8 uncji). Zamiast tego KitchenAid ma pojemność nieco poniżej 60 uncji, a OXO ma nieco ograniczoną pojemność 40 uncji. W moim domu wystarcza to maksymalnie na około 5 filiżanek.
Jeśli chodzi o czyszczenie, choć oba wymagają zazwyczaj niewielkiej konserwacji, istnieje jedna duża różnica. KitchenAid ma wyjmowany zbiornik na wodę, a OXO go nie ma. Możesz napełnić KitchenAid z kranu, ale będziesz musiał zebrać wodę w filiżance lub dzbanku, aby wlać ją do OXO. Ponadto, jeśli chcesz dokładnie wyczyścić zbiornik OXO, będziesz musiał dotrzeć do wszelkiego rodzaju niewygodnych kątów. Być może pasjonuję się tym nieproporcjonalnie, bo mam wpojony harmonogram sprzątania charakterystyczny dla każdego dobrego komercyjnego baristy, ale warto wiedzieć, jeśli nie lubisz sprzątać.
Krótko mówiąc, jeśli chcesz szybkich, małych i pysznych porcji, OXO jest lepszą inwestycją. Jeśli masz miejsce na duży zaparzacz, KitchenAid dostarczy większe ilości pysznej kawy.
Czy powinieneś to kupić?

Trochę oszalałem na punkcie KitchenAid. Testowałem to obok młynka KitchenAid i pokochałem oba. Wciąż jestem zdumiony samą jakością, technicznym i doświadczeniem, jakie marka zapewnia w stosunkowo nowej części kuchni. Nawet jeśli jesteś specjalistą od kawy, myślę, że KitchenAid spodoba ci się. Jeśli masz miejsce i budżet, za każdym razem wybierałbym ten ekspres do kawy.
Najlepsze dzisiejsze oferty ekspresów do kawy przelewowej KitchenAid Classic 5KCM1208
124,96 GBP Pogląd
124,96 GBP Pogląd
143,75 GBP Pogląd Pokaż więcej ofertCodziennie sprawdzamy ponad 250 milionów produktów pod kątem najlepszych cenJak testujemy

Na Kwiatoaza Jesteśmy dumni z dostarczania Ci wiarygodnych recenzji. Dlatego nigdy nie polecamy Ci produktu, dopóki nasz zespół ekspertów go nie przetestował.
Gdy tylko na naszym radarze pojawi się ekspres do kawy przelewowej, rozpoczynamy badania. Przyjrzymy się recenzjom, twierdzeniom i opiniom klientów na temat każdego ekspresu do kawy kroplowej, zanim wezwiemy go do naszej kuchni testowej. Kiedy już go dowiemy się osobiście, przechodzimy serię standardowych testów, którym poddajemy nasze ekspresy do kawy. Przetestujemy go na jedną porcję, w pełnej karafce i z funkcją utrzymywania ciepła.
Na każdym etapie chcemy wiedzieć: ile „jedna filiżanka” kosztuje producenta (często jest to mniej niż myślisz); temperatura kawy (od 195°F do 205°F); smaki (które powinny być lekkie i słodkie, ludzie często mówią „czyste”); i ile czasu zajmuje zaparzenie (powinno wynosić około pięciu minut). Oczywiście zrobimy również notatki na temat wielu innych funkcji, w tym ustawień specjalnych, automatycznych zatrzymań, zaprogramowanych funkcji i regulacji smaku.
Kiedy cała zabawa i degustacja kawy dobiegnie końca, przystąpimy do procesu sprzątania, który może być równie wnikliwy. Tutaj sprawdzimy, czy zbiornik jest wyjmowany i jak łatwo można dotrzeć do każdego zakamarka. Sprawdzimy także, czy filtr jest łatwy w czyszczeniu, czy nadaje się do ponownego użycia i czy jest dobry. Istnieją inne uwagi dotyczące konserwacji, płukania i przechowywania, o których naszym zdaniem powinieneś wiedzieć. Oto czas, jaki potrzebujemy na ich odłożenie.
Quorra
Po tym wszystkim zrobimy notatki na temat ogólnego wyglądu, wrażeń użytkownika i tego, dla kogo naszym zdaniem jest to odpowiednie (a także dla kogo nie jest odpowiednie). Poinformujemy Cię o wszystkim, co naszym zdaniem jest potrzebne, abyś decydując się na inwestycję w KitchenAid nie spotkał się z żadnymi przykrymi niespodziankami.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, odwiedź naszą dedykowaną stronę, na której opisano, jak testujemy ekspresy do kawy. Jest tam mnóstwo informacji.
Trochę oszalałem na punkcie KitchenAid. Testowałem to obok młynka KitchenAid i pokochałem oba. Wciąż jestem zdumiony samą jakością, technicznym i doświadczeniem, jakie marka zapewnia w stosunkowo nowej części kuchni. Nawet jeśli jesteś specjalistą od kawy, myślę, że KitchenAid spodoba ci się. Jeśli masz miejsce i budżet, za każdym razem wybierałbym ten ekspres do kawy.